Równonoc

Od dzisiaj każdy dzień będzie dłuższy,  aż do końca września kiedy to znów dzień zrówna się z nocą . Mimo ze mamy pierwszy dzień wiosny, jak każdy mieszkaniec Podtatrza dobrze wiem, że na ciepłe dni przyjdzie mi jeszcze  trochę  poczekać.

Niedźwiedzica z Gąsienicowej  się już obudziła, ale moim zdaniem  po krótkim rekonesansie okolicy, znów wróci do swojej gawry. W internetach wrze od pytań czy są już krokusy – ze spokojem można powiedzieć ze na chwilę obecną całkowicie ich brak 🙂 Oczywiście zaczną się pojawiać za jakiś czas w nielicznych skupiskach, ale do fioletowych dywanów przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
W Lechalet powoli zwalniamy tempo, sezon powoli się kończy , ale Wielkanoc tuż tuż, więc przygotowania trwają… Jak co roku będzie jagnięcina, Colomba z crema di latte i kto wie co uda się jeszcze ciekawego przygotować. Najważniejsze , że z dnia na dzień jest coraz więcej światła, brakowało mi tego słońca, oby świeciło jak najdłużej .

Wielkanoc 2019

Wiosna już zagościła na dobre pod tatrami, krokusy już powoli przekwitają i małymi krokami zbliża się również Wielkanoc.

My zabieramy się mocno do pracy, bo jak co roku w Wielkanoc nasza restauracja będzie otwarta i oczywiście będziemy mieli dla państwa nowe menu. Głównym bohaterem będzie jagnięcina i pozwolę się pochwalić jak co roku, że to nie byle jaka jagnięcina tylko nasza lokalna z Podhala. Moim skromnym zdaniem to jedna z najlepszych jagniecin, jakie znam i chyba nie tylko ja tak myślę spoglądając na włochów którzy co roku skupują ją od naszych baców na potęge.


Jagnięcina w naszej karcie pojawi się w kilku odsłonach a jedną z nich to oczywiście kotleciki jagnięce. Będziemy też robić ravioli i nie ukrywam, że może pojawi się też lasagna z jagnięciną.Wszystko zależy od możliwości i czasu którego tak niewiele mamy.

Przypominam że w okresie świątecznym będziemy otwarci w godzinach od 13.00 do 21.00, wyjątkiem będzie Poniedziałek Wielkanocny kiedy to będziemy od 12.00 do 20.00. Nie zostaje mi nic więcej jak życzyć Państwu Radosnych Świąt Wielkanocnych i do zobaczenia w Murzasichlu. Pozdr Chef.

Wiosenne Refleksje

Sezon zimowy już za nami a ja pragnę  szczególnie podziękować  tym wszystkim którzy uzbroili się w cierpliwość przy czekaniu na niektóre potrawy z powodu dużego ruchu w  restauracji. Dawno w Lechalet nie było takiej dużej ilości osób( tej zimy pobiliśmy rekord jeśli chodzi o ilość obsłużonych gości )  lecz to pozytywny sygnał że mimo wiele równie dobrych i przyjemnych lokali na Podhalu to coraz częściej Lechalet staje się ulubionym miejscem na obiad czy kolacje. Sam przyznam że nie przepadam za tym okresem z powodu że wszystko dzieje się bardzo szybko i mało jest czasu  w sumie na jakiekolwiek danie ,mając na uwadze że wszystko przygotowujemy od zera. Mam nadzieje że chociaż wszystko było przygotowane w ekspresowym tempie, smakowało tak pysznie jak zwykle.

Teraz jednak kończymy naszą przygodę z zimą i powoli rozpoczynamy NOWĄ z coraz blizszą i ukochaną wiosną. Menu oczywiście powoli będzie się zmieniać oferując więcej potraw z świeżych jarzyn i owoców. Coraz bardziej także będziemy wyszukiwać nowe i interesujące wina które jak zwykle będą zawsze idealnym towarzyszem do naszych potraw.

Planujemy kilka nowych niespodzianek związane z rozbudową naszej restauracji. Na razie nic nie zdradzamy lecz jesteśmy pewni że to co stworzymy będzie czymś wyjątkowym co tylko tutaj w Murzasichlu znajdziecie. Nie zostaje mi nic innego jak tylko życzyć pięknej  wiosny. Pozdrawiam   GP