Za nami już połowa października, gdzie w bieżącym tygodniu, korzystając z okna pogodowego, wybraliśmy się na Spisz, aby zebrać tarninę oraz dziką różę.
Tarnina została już zalana alkoholem, natomiast dzika róża zostanie umieszczona na strychu, gdzie powoli wyschnie i posłuży nam później do przygotowania zimowych naparów.
W ostatnich dniach obraliśmy również zebrane wcześniej kasztany, które po ugotowaniu będą serwowane z lodami śmietankowymi oraz sosem czekoladowym.
Wśród dań głównych polecam dyniowe gnocchi przygotowane z włoskiej dyni z Mantovy a ciągle bazując na prawdziwkach wraca już kultowy makaron Cuore di Parma .
Jak co weekend zapraszam Państwa do naszej restauracji na dobre jedzenie i wino. Do zobaczenia Chef