Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the all-in-one-seo-pack domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/cheflab/domains/chef-lab.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
Jesiotr z dawnych lat - CHEF LAB

Jesiotr z dawnych lat

Tego lata ,ci co nas często odwiedzali zauważyli że w karcie od czasu do czasu pojawiał sie jesiotr. To były moje pierwsze eksperymenty,   z tą wspaniałą rybą i uwzględniając że wszystkim bardzo smakowały  postanowiłem wprowadzić  jesiotra  na stałe do naszego menu zimowego.

W Lechalet jako danie rybne mieliśmy zawsze dorade i labraksa. Przywozili nam z Krakowa świeże ryby co tydzień ( w czwartek ) i przez cały weekend oferowaliśmy naszym gościom swieżą rybę trzymaną pod lodem w chłodni. Ostatnimi czasami niewiem z jakiego powodu ludzie już nie są zainteresowani tymi rybami, z jakiego powodu niewiem . Może coraz częsciej są dostępne w zwykłych sklepach lub po prostu już się ludzie nimi znudzili. Po zatym w większości karczm w Zakopanym coraz częsciej można własnie dostać dorade niz naszego górskiego potokowca który był przecież dumą każdej karczmy. Zauwazyłem takze że jakość tych ryb już nie jest taka jak z kilku lat, dorady w 90 % hodowane są w Grecji w dużych nadmorskich hodowlach niewiem czy przez ten kryzyz czy co, ale jakość miesa jest słaba ,  ryba ma zbyt twarde mięso i nie jest takie białe jak powinno być. Podsumując postanowiłem ze na czas póki nie znajde lepszego dostawce ryb ( nie greckich lecz włoskich np.) to na razie rybim królem będzie jesiotr.

W karcie jesiotra podajemy na dwa sposoby: z makaronem i jako filet. Dlaczego w karcie pisze że jesiotr jest inspiracją z dawnych lat? Nie każdy wie lecz jesiotr dawno dawno temu zył w naszych wodach dziko. Są dowody że w Wiśle w Krakowie np bylo ich bardzo dużo i nawet osiągali ogromne rozmiary przekraczające nawet 3 metry. Fakt że we Włoszech też tak było i jesiotry były bardzo poszukiwane. Łowiono ich na specjalne królewskie bankiety i zajadano się nimi w rózych postaciach .

Jeśli troche opowiedzieć o jesiotrze to na pewno nikt nie zaprzeczy że ta ryba jest po prostu piękna. Należy do rodziny jesiotrowatych i to co wyróznia ją od innych ryb to na pewno budowa ciala. Jesiotr ma jakby na sobie taki egzoszkielet i  to go czyni takim drapieżnym chociaż w gruncie rzeczy nie jest drapieżnikiem z powodu że żeruje na dnie. Jego jedynymi żyjącymi ofiarami to larwy i takie tam pełzające małe stworzenia na dnie rzeki. Ciekawą sprawą jest wiek jaki jesiotr potrafi osiągnąć czyli 100 lat. Jest jedną z najbardziej długożyjących ryb wraz z karpiem który może dożyć do 80 lat. Kiedyś pamiętam jak byłem w Parmie w parku królewskim, tam właśnie w stucznym łowisku ( gdzie kiedyś król lubił sobie skoczyć od czasu do czasu na wędkę ) udało mi się zauważyć kilka ogromnych sztuk jesiotrów, które w całej pewności były starsze ode mnie, to było takie dziwne uczucie że ta ryba więcej przeżyła niż ja sam ;).

Wracając do mojego menu to głównym także powodem  że jesiotr pojawił się w karcie to jest to że mam go zawsze swieżego. Jest hodowla w Zakopanem ( Sitarz ) która w czysto krystalicznej górskiej wodzie oprócz super pstrągów posiada też inne rodzaje ryb, między innymi jesiotra. Lubie wiedzieć skąd pochodzi ryba jaką kupuje, jak się ją karmi no i przede wszystkim kupować ją jeszcze kiedy jest żywa wtedy mam pewność nad jakością.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *