W ostatnim czasie mieliśmy bardzo fajną niespodziankę od przesympatycznych państwa z Małego Cichego. Przynieśli nam wiadro czerwonych i czarnych porzeczek z własnego sadu. Radość była wielka lecz tym samym teraz trzeba było się zastanowić co zrobić z taką ilością porzeczek. I tak dziewczyny w kuchni pomyślały żeby porobić troche konfitur , troche dać również na tarte i zostawić troche również na dekoracje do naszej domowej Panny Cotty.
Ja jednak zawsze musze coś pokonbinować i postanowiłem troche wykorzystać w inny sposób. Z tego co wiem te porzeczki pochodzą z krzewóch wieloletnich i to świadczy że owoce będą naprawde wyśmienite więc moim zdaniem zrobić z nich dzemik to tak troche szkoda, więc w celu wykorzystaniu całkowitego potencjału smaku owoców postanowiłem zrobić nalewke.
Udało mi się wygrzebać starą książke z nalewkami którą kupiłem kilka lat temu będąc w starej księgarnie w Borgotaro. Są w tej ksiązce zawarte przepisy na nalewki tak jak się robiono kiedyś. Może i stare lecz napewno sprawdzone przez pokolenia. I tak udało mi się znaleść również przepis na nalewke z porzeczek.
Zabrałem się odrazu do roboty mimo sprzeciwu innych którzy woleliby konfiturke;) . I tak do słoika wlałem alkohol, porzeczki i laske wanilii. Teraz czekam az wszystko przez jeden miesiąc sie pomaceruje i dodam jeszcze na końcu syrop z cukrem i po odfiltrowaniu zabutelkuje. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Na szczescie nie jest to moja pierwsza przygoda z nalewkami bo już lemoncino czy malinówke robiłem lecz co owoc to inna metoda. Mam nadzieje że wyjdzie fantastyczna nalewka bo owoce są na najwyzszym poziomie. Z góry jeszcze raz dziekuje Państwu z Małego Cichego no i oczywiście jak się uda to zaprosze na degustacje. Pozdr Chef
ps. tutaj podaje również ciekawą tabelke z opisanej ksiązki która instrułuje jak dozować wode z alkoholem w celu osiągniecia danego stezenia alkoholowego.
procent alkohol | ilośc ml wody na 100ml alkoholu |
40 | 144,4 |
50 | 96 |
60 | 63 |
65 | 50,3 |
70 | 39 |