Menu które przygotowałem w tą Wielkanoc jest tym co od dawna staram się w Lechalet wprowadzić. Niektórzy powiedzieliby pewnie że to kuchnia Fusion, lecz ja tak nie uważam bo wydaje mi się że każde z tych dań co zaprezentowałem są daniami które na pewno i w parmeńskiej czy to góralskiej kuchni już istniały z tą róznicą że się inaczej nazywały i były wytwarzane z wyłacznie z lokalnych produktów. Ja nazywam je pappardelle górale pewnie by powiedzeli kluski. Ja krem angielski górale pewnie kogel mogel.
Zapraszam do degustacji nowego menu gdzie jak zwykle w tym okresie królować będzie Podhalańska Jagnięcina.Pozdr Chef