Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the all-in-one-seo-pack domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/cheflab/domains/chef-lab.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
jagniecina podhalańska - CHEF LAB

Wielkanoc 2019

Wiosna już zagościła na dobre pod tatrami, krokusy już powoli przekwitają i małymi krokami zbliża się również Wielkanoc.

My zabieramy się mocno do pracy, bo jak co roku w Wielkanoc nasza restauracja będzie otwarta i oczywiście będziemy mieli dla państwa nowe menu. Głównym bohaterem będzie jagnięcina i pozwolę się pochwalić jak co roku, że to nie byle jaka jagnięcina tylko nasza lokalna z Podhala. Moim skromnym zdaniem to jedna z najlepszych jagniecin, jakie znam i chyba nie tylko ja tak myślę spoglądając na włochów którzy co roku skupują ją od naszych baców na potęge.


Jagnięcina w naszej karcie pojawi się w kilku odsłonach a jedną z nich to oczywiście kotleciki jagnięce. Będziemy też robić ravioli i nie ukrywam, że może pojawi się też lasagna z jagnięciną.Wszystko zależy od możliwości i czasu którego tak niewiele mamy.

Przypominam że w okresie świątecznym będziemy otwarci w godzinach od 13.00 do 21.00, wyjątkiem będzie Poniedziałek Wielkanocny kiedy to będziemy od 12.00 do 20.00. Nie zostaje mi nic więcej jak życzyć Państwu Radosnych Świąt Wielkanocnych i do zobaczenia w Murzasichlu. Pozdr Chef.

Wielkanoc 2015

IMG_20150328_235822

Jak ten czas szybko mija, było Boże Narodzenie pózniej ferie a teraz już Wielkanoc. Mówią że  czas szybko leci jak się człowiek nie nudzi i w moim przypadku rzeczywiście tak było, bo przez cały okres zimowy mieliśmy naprawde wiele do zrobienia. Zmienialiśmy menu 3 razy, karte win 2 razy a do tego w ciągu całego okresu zimowego zawsze były jakieś tygodniowe wstawki. No na pewno działo się i w sumie dzieje się dalej bo jak wspomniałem wyżej zbliża się Wielkanoc.

Jest to czas wyjątkowy i czas szczególnie na Jagnięcine. To teraz niedawno urodziły się jagniątka które cenione są z uwagi że karmią się jedynie mlekiem matki. Ich mięso jest wyjątkowo soczyste i delikatne z pieknym mlecznym zapachem.U nas w Lechalet na Wielkanoc będziemy je podawać na kilka  sposobów:

Comber ( czyli żeberka ) będzie delikatnie smażony i podane na risotto z parmezanem
Udziec i łopatki będą mocno pieczone w piekarniku a pózniej duszone w winie i podane z ziemniakami
Z całej reszty  zrobimy   to co mi najbardziej smakuje czyli ragout z jagnieciny podany z domowym makaronem.

Te Świeta mają być dość nieciekawe  pogodowo  bo prognozują że ma być  zimno i deszczowo , lecz u nas przynajmniej  będzie miło i smacznie.Do zobaczenia.

Wielkanoc temat 2: Jagnięcina

Niema chyba lepszej Jagnieciny w Polsce i moim zdaniem także we Włoszech niz nasza Podhalańska. Dobrym wskażnikiem że jest naprawde dobra to chociażby Włosi którzy specjalnie przyjażdzają tutaj do Podhala ją kupować przed świetami wielkanocnymi.  Ubolewam że w wielu  karczmach o wiele bardziej popularna jest od naszej ekologicznej tansza jagnięcina nowozelandzka. Coraz czesciej zauważam że w Polsce naprawde jest mnóstwo znakomitych produktów lecz niestety Polacy wolą rzeczy z importu , nawet jeśli ukazują sie po prostu kiepskie. Dla przykładu podam powiedzmy oliwe z oliwek która u nas w Polsce jest importowana  naprawde  kiepskiej jakości a jeśli sie bedzie chciało coś lepszego to sie zapłaci majątek. A moje pytanie dlaczego nie używamy polski  olej rzepakowy, filtrowany na zimno i z pierwszego tłoczenia który jest o połowe tańszy i napewno sto razy lepszy niz to importowane dziadostwo które smią niektórzy nazywac oliwą?No niestety.

 

Ale wracając do jagnięciny podhalańskiej to naprawde jakośc miesa jest wspaniała. Ładny jasnoróżowy kolor i ten zapach który żadna nowozelandzka pakowana jagniecina nie bedzie nigdy miała. W ubiegłym roku były klasycznie przygotowane udzce i łopatki z pieca z ziemniakami .W tym roku poeksperymentowałem troche i postanowiłem klasycznie podać żeberka w ziołach z purre ziemniaczanym i przygotowac prawdziwe ravioli juhasa – czyli pierogi z jagnieciną.

Jagnięcina będzie królowała w wielkanocnym menu napewno w dwóch wariantach , zobaczymy może uda się tez trzeci który jest w przygotowaniu ….

Jeśli o jagniecinie to pomyślałem także o pecorino czyli o włoskim oscypku. Ostatnio mam pomysł na risotto z szafranem i pecorino lecz musze dodać coś aby złamać smak szafranu który jest zbyt dominujący. Jak sie uda to oczywście zapraszam takze do spróbowania ” złotego risotto pasterza”;)

 

 

No to nic,  zabieram sie do pracy bo jeszcze troche przede mną . Wam wszystkim za to życze spokojnych i radosnych swiąt z mojej strony i od całej mojej rodziny.

Buona Pasqua