Dzisiaj o 14.00 rusza Gran Prix Włoch w legendarnym Monza. Mercedes już przy kwalifikacjach pokazali swoją siłę lecz włosi nadal mają nadzieje że Ferrari mimo kiepskiego sezonu pokaże wspaniałe show.
Hamilton i Rosberg tradycyjnie na przodzie ,ale może będzie powtórka z Belgii i znienawidzeni sobą znów się poprztykają.Według znawców ,Ferrari ma szanse przejsć na prowadzenie już na pierwszym okrążeniu a dokłanie na pierwszym zakręcie.Pogoda ma być udana bez opadów , prognozuje się jedynie 1 pitstop. Trzymam kciuki za Alonso i czekam na start.