Ostanio w ramach zimowej selekcji winnej trochę degustowaliśmy pozycji od Pawła Świerczyka z Rafa Wino. Paweł to dla mnie jeden z nielicznych ludzi co o Tokaju wiedzą co dobre .Zawsze kiedy mnie nachodzi chęc spróbowania białego wina królów z dawnych lat to zwracam się właśnie do niego.
Kiedyś pamietam że bardzo smakowało mi Selectio z ręki małego producenta z Endorbyneje – mowa o Karadi Berger. Poprosiłem Pawła czy ma nadal coś od tego producenta i własnie okazało sie że tak – mowa o Furmint Hars
Furmint _hars to wino bardzo lekkie i przyjemne. Nie jest to reprezentatywne wino winnicy , lecz blend , który posiada bardzo dobrą relację cena jakość. Postanowiłem go spróbować bo szukam lekkiego tokaja jako aperitif na kieliszki i uważam ze to wino idealnie sie sprawdza. Wino ma bardzo ciekawy zapach , z zielonym jabłkiem i dziką mięta na pierwszym planie. Pózniej wyczuwa sie tez trochę dzikich kaparów i szparagów zielonych.W ustach jest dość miękkie i lekkie co mi się podoba. Swieżość jest tu wyjątkowo zaakcentowana co w aperitiwach jest bardzo ważna , więc na pewno to wino dobrze się sprawdzi na otwarcie posiłku.
Ogólnie Furmint -Hars to wino bardzo przyjemne i pijalne. Nie wymaga skupienia i pije się naprawdę szybko co w sumie wychodzi na to ,że nie trudno skonczyć samemu całą butelkę.
Idelane rozwiązanie na początkek naszego posiłku, można również sie pokusić aby go dopasować do głównego lekkiego dania typu ryba na parze. Nie zostaje nic innego jak testować 🙂