Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the all-in-one-seo-pack domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/cheflab/domains/chef-lab.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
Fiano - CHEF LAB

Moja Italia – nowości na lato

Particella 2012 frJak każdego lata Maks z Kamilą (  Moja Italia) zawsze potrafią mnie zaskoczyć swoją winną ofertą . Zaskoczyć z tego powodu że importują do Polski produkt jakich prawdobodobnie nie jeden bałby się wprowadzić a pózniej  okazuje się on  hitem sezonu. W tamtym roku tak było z Winogronowym , czyli sokiem z winogron od Folicello , który wzbogacony o bąbelki został jednym z najbardziej lubianych napojów w Lechalet. Tego roku znów pewnego wiosennego poranka dzwoni do mnie Maks  z informacją że na lato będą mieli Lambrusco i Malvasie i tu znowu niedowierzam , bo to przecież  bardzo trudne wina jak na polski rynek , ale cóż ….oni  lubią wyzwania.

Podczas naszego spotkania próbowałem i Lambrusco i Malvasia i to sa naprawdę świetne wina. Nie nazwałbym ich winami złożonymi lecz raczej prostymi jak i prosta jest kuchnia w Emilii. Lambrusco , mocno skoncentrowane uderza mega aromatem jeżyn i wiśni, ma swoje nieokiełznane taniny i dlatego dobrze go wypić w akompaniamencie   tłustych i konkretnych potraw.My próbowaliśmy go z Lasagną która tym razem wyszła mi trochę za słona lecz mimo tego Lambrusco bardzo dobrze się sprawdziło.Przygasiło trochę słoność i spotęgowało wrażenia smakowe przez taniny które ciągle pobudzały moje kubki smakowe. Pózniej oczywiście przyszedł czas na Malvasie. Z uwagi że była to  słodka wersja tego szczepu  zostawiliśmy ja na koniec z tartą . Tort był ubogi bez kremu i owoców bo chcieliśmy sprawdzić i tutaj jak się będzię to wino zachowywać . Równiez i tym razem test przeszedł pomyślnie. Malvasia złamała maślany akcent tarty swoją świezością i dodatkowo wzbogaciła nasze kubki smakowe o kolejne miodowe akcenty. Niewątpliwie obie pozycje były bardzo interesujące i na pewno polecałbym je szczególnie  do food paringu.

20160803_094715

Podczas tego spotkania oprócz  Malvasii i Lambrusco równiez dano mi  spróbować  dwie inne pozycje. Jedna  nowośc to Friulano made by Ronco Severo czyli człowieka dzięki któremu od niedawna pokochałem Pinot Grigio, druga to Fiano z ręki Cantina del Barone. Jeśli mówić o tym pierwszym, czyli o  Friulano,  z całą pewnością można powiedzieć że to wino to prawdziwa perełka.  Złożone, tłuste i skoncentrowane z typowym dla Friulano na końcu posmakiem migdałowym jest to niewątpliwie pozycja  dla prawdziwego konesera. Ja niestety nie doceniłem wysokość tego wina z uwagi na brak doświadczenia z tym szczepem, ale jeszcze mam czas więc się nie poddaje 😉 . Inna sprawa tyczy się Fiano Particella 928 która choć nie jest nowoscią w Mojej Italii okazała sie niesamowitą niespodzianką dla mojego podniebienia. Drapieżne, swieże i mineralne to chyba jedno z moich ulubionych białych od teraz spośród ich oferty

Bardzo się ciesze z naszego spotkania bo jak zwykle znów łyknołem trochę prawdziwej Italii a tego nigdy nie za wiele .Maks z Kamilą wydaję mi się ze znów trafili w dziesiątkę , szczególnie z tym Lambrusco i Malvasia , ale to tylko ponoć początek . Nie chcieli mi wiele powiedzieć lecz planują dużo nowości . Chcą dobrze zaprezentowac Włochy a do tego 100 róznych pozycji to według nich minimum. Czekam w takim razie na kolejne  nowości, jesień zapowiada się ciekawie;-)

20160803_102729